"

a może to tak właśnie miało być
że spotkaliśmy się w złym miejscu i o złej porze
w nie takich okolicznościach
i podczas złego oddziaływania księżyca

może spotkaliśmy się
w nie ten wtorek
może spojrzeliśmy na siebie
w nie ten sposób
może to wina drobnostek
że nie wyszło nam na amen

a może to odgórny plan
jeden z tych cudów
w które zawsze trudno uwierzyć

i spotkaliśmy się nie po drodze
żeby w pewien idealny wtorek 
wpaść na siebie na ulicy
spojrzeć w idealny sposób
i zakochać się na amen

"

–marta masłyk